Wolny poniedziałek to wielkie wydarzenie! :)
Można przedłużyć swój leniwy weekend i cieszyć się chwilą....
Piję swoją ulubioną cappuccino i piszę dla Was nowego posta... dzisiaj przegląd minionego miesiąca.
 |
bardzo ciepły październik; wystarczył tylko sweter i w drogę :)
|
 |
kultura słowa;/ zaczynam IV rok
|
 |
śniadanie: masło orzechowe, banany, jogurt, siemie lniane, słonecznik i kawa
|
 |
obiad: kotlety sojowe, kasza gryczana, sałatka
|
 |
czas na herbatę z cytryną
|
 |
szaro i ponuro;/ na szczęście taka pogoda utrzymała się tylko 1 dzień
|
 |
w oczekiwaniu na zajęcia; cappuccino
|
 |
chwila z książką, kawą i maślanym croissantem
|
 |
leniwe śnaidanie: rogaliki, jogurt z owocami i musli
|
 |
A jak Wam minął październik? :)
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz