Gromadzą zwolenników i przeciwników. Suplementy!
Po jednej stronie zwolennicy natury i zdrowego odżywiania, po drugiej wierzący w moc małej tabletki...
Nie opowiadam się po żadnej ze stron. Stoję dokładnie pośrodku^^ Zdrowy tryb życia, racjonalna dieta, odpowiednia ilość snu, a dodatkowo pomoc ze strony DOBRYCH, SPRAWDZONYCH suplementów, które odpowiednio dobrane potrafią leczyć i wspomagać organizm w walce z chorobą - to według mnie najlepsza droga po zdrowie.
Absolutnie nie jestem zwolennikiem przyjmowania tysiąca leków i picia kilkudziesięciu ziółek jednocześnie! Można sobie bardziej zaszkodzić, niż pomóc. Podrażnić żołądek, jelita, czy namieszać w hormonach.
Co polecam na początku? Z własnych doświadczeń mogę powiedzieć o koniecznych wstępnych badaniach. Po co przyjmować suplement skoro nawet nie wiemy czy mamy jakiekolwiek niedobory?
Zróbcie badania krwi. Skonsultujcie się z lekarzem. Czytajcie. Zbierajcie informacje.
Kluczowy punkt to odpowiedni dobór suplementu do danego schorzenia, czy choroby.
W bardzo wielu przypadkach suplementy mogą być rozwiązaniem problemu. Czasami nawet najzdrowsza dieta nie pomoże. Uwarunkowania genetyczne, przebyte infekcje, przyjmowane leki, chemia, przetworzone jedzenie... organizm nie radzi sobie sam i potrzebuje wsparcia. Jest bardzo mądry i nie tak łatwo wybacza błędy z przeszłości.
Sama przeanalizowałam swoje potrzeby, wykonałam badania i włączyłam kilka suplementów do swojej diety.
Te, które chcę Wam dzisiaj polecić są naprawdę godne uwagi.
Jeżeli więc zmagacie się z podobnymi problemami zdrowotnymi do moich ten post może okazać się dla Was pomocny.
Jeżeli macie kłopoty trawienne lub chcecie wspomóc pracę jelit i je uszczelnić warto zainteresować się kwercetyną i L-glutaminą. Jeden i drugi preparat poprawia funkcjonowanie bariery jelitowej, buduje białka przyłączeniowe i zapobiega przedostawaniu się pokarmów przez ścianki jelit.
Przy kłopotach z trawieniem niektórych pokarmów (najczęściej strączków) polecam enzymy trawienne.
W trosce o prawidłową florę bakteryjną jelit codziennie łykam wysokiej jakości probiotyki. Szczególnie polecam TE i TE.
Jakiś czas temu walczyłam z przerostem candidy. Ten kto miał podobny problem ten wie jak trudno wyregulować to paskudztwo^^ Oprócz diety włączyłam kilka naturalnych wspomagaczy. Olej z oregano to bardzo silny preparat, niszczy grzyby i bakterie, pomaga także przy problemach z cerą. Pau D'Arco wzmacnia odporność, łagodzi problemy żołądkowo-jelitowe, wspomaga organizm w infekcjach. Triphala to ziołowy suplement oczyszczający jelita i usprawniający ich pracę. Dodatkowo walczy z candidą.
Do walki ze stanem zapalnym organizmu świetnie sprawdzi się Boswellia.
Chętnie sięgam też po suplement Solgar dla pięknych włosów, skóry i paznokci. To jeden z tych preparatów, gdzie składniki są dobrane idealnie. Solgar proponuje wysokiej jakości środki, wolne od zanieczyszczeń, glutenu i mleka.
Może niektórych zdziwi obecność omega-3 :) Zdecydowałam się na gotowy suplement kwasów EPA i DHA z alg morskich TEN. Nie każdy organizm jest zdolny do przekształcania kwasów omega -3 ALA (kwas pochodzący np. z siemienia lnianego) w EPA i DHA, dlatego pojawił się u mnie ten środek. Algi są najczystszym źródłem omegi, w przeciwieństwie do niektórych ryb, zakażonych rtęcią (przestrzegam osoby, które przyjmują zwierzęcą omegę, zawsze wybierajcie te certyfikowane, wolne od zanieczyszczeń i pestycydów!). Jestem bardzo zadowolona i szczerze polecam zwrócenie uwagi na stosunek kwasów w swojej diecie.
Oczywiście nie przyjmuję wszystkich suplementów na raz :) Po skończeniu jednego decyduję się na drugi. Wszystko przemyślane^^
A jak to wygląda u Was? Wspomagacie się suplementami? Czy może całkowicie z nich rezygnujecie?
Pozdrawiam.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMyślę, że każdy z nas ma jakieś swoje ulubione suplementy i zazwyczaj takich używa. Ja wszelkie swoje zestawy suplementów za każdym razem kupuję bezpośrednio w aptece https://apteline.pl/ gdyż tam nie ma problemu z zamówieniem. Nigdy się jeszcze nie zawiodłam na tej aptece i to m się właśnie najbardziej podoba.
OdpowiedzUsuń