Najlepsze kosmetyki minionych 12 miesięcy... Perełki, bez których nie wyobrażam sobie rutyny pielęgnacyjnej. Produkty, które na stałe zagościły w mojej łazience. Naturalne, wegańskie, ekologiczne, korzystnie działające na skórę i włosy.
Byłabym ogromnie samolubna, gdybym nie podzieliła się z Wami moimi perełkami^^
Lubię kosmetyczne podsumowania roku. Chętnie przeglądam podobne wpisy na innych blogach, inspiruję się i tworzę nowe listy "do kupienia" :)