To już koniec października, a ja publikuję ulubieńców września!^^
Wiem, wiem... mam małe opóźnienie :) Emocje po ślubie i zmianie miejsca zamieszkania powoli opadają. Życie staje się na powrót spokojne. Z moją ukochaną rutyną :) Z kalendarzem w ręku, pełną organizacją!
Powoli zwalniam, mam czas na poranny bieg, upieczenie dyniowego ciasta (właśnie się studzi, a w mieszkaniu obłędnie pachnie cynamonem i wanilią ♥) i w końcu chwilę relaksu, oddechu i obijania się^^
Jestem szczęśliwa :) Spokojna! Doceniam to co mam!
Moja ukochana jesień zadomowiła się na dobre! Chłonę z niej jak najwięcej. Uwielbiam ten czas!
Mam nadzieję, że wybaczycie mi tą przerwę i przyjmiecie ulubieńców września! Naprawdę fajnych...
Zapraszam :)