wtorek, 28 lutego 2017

Aktualna pielęgnacja włosów!


Cześć Wszystkim! Jakiś czas temu skusiłam się (ponownie^^) na rozjaśnienie końcówek i podcięcie włosów. Wyszło genialnie! Skromnie mówiąc^^ Jestem pod wrażeniem zdolności mojego fryzjera. Ma talent, tyle mogę napisać. Wyszło bardzo naturalnie, lekko i delikatnie. Włosy pomimo farbowania są lśniące, miękkie, zadbane. 

Jedno to profesjonalizm stylisty, drugie codzienna pielęgnacyjna rutyna. 
Dzisiaj chcę przedstawić Wam swoją :) Wegańską, naturalną, minimalistyczną... Zapraszam :)

wtorek, 14 lutego 2017

Ulubieńcy niekosmetyczni stycznia! 1/2017


Miniony miesiąc upłynął mi pod znakiem ciepłych kapci, szlafroku i kubka gorącej kawy z kokosową pianką, wszystko w domowym zaciszu ♥

I tak, celebruję zimę, ale szczerze...wypatruję już wiosny^^ Pierwsze kwiaty, zielone drzewa, powiew ciepłego wiatru... czujecie to, prawda? :)

A więc czekam! Nie marudzę. Co to, to NIE! Nie chcę powtarzać znanego "byle do wiosny". Każdy dzień, tydzień, miesiąc przynoszą pozytywne, warte zapamiętania chwile. Styczeń też taki był :)

Zapraszam :)

piątek, 10 lutego 2017

Ulubieńcy kosmetyczni stycznia! 1/2017


Styczeń za Nami :) Czas na kilka perełek...

Wspominałam już, że iherb to ostatnio moje małe uzależnienie. Absolutnie kocham ten sklep! 

Ogromny wybór naturalnych, organicznych kosmetyków i dobrej jakości suplementów. Prawdziwy raj^^ Polecam! Zerknijcie na ofertę, a na 100% znajdziecie coś dla siebie!


Moja nowa miłość to kokosowa odżywka do włosów Desert Essence! Pachnie obłędnie!! Oprócz kokosa wyczuwam też nutę banana. Czy może być coś lepszego? :) Odżywka pięknie nawilża włosy, wygładza je, dyscyplinuje, pozostawia cudowny zapach, który utrzymuje się do kolejnego użycia. Kosmetyk jest naturalny, wegański. klik

wtorek, 7 lutego 2017

Nowości w pielęgnacji!


Od dłuższego czasu stawiam na minimalizm i racjonalne zakupy. Już nie rzucam się na każdy kosmetyk, tylko dlatego, że producent zapewnia "Piękną skórę, bez skazy w ciągu 2 dni!"^^  Zaczęłam bacznie obserwować swoją cerę, zmieniać dietę (o tym już niedługo), robić notatki, od dawna analizuję składy i dobieram je do potrzeb swojej skóry. Przestałam oglądać reklamy, kręcić się wśród półek w drogerii. Idę po określony produkt, a jeżeli coś mnie zainteresuje i spełnia moje kryteria studiuję skład w domu z pozycji "na kanapie" :) 

Coraz częściej wybieram kosmetyki niedostępne w Polsce. Te, które mają odpowiednie składniki aktywne, naturalny skład i zbierają pozytywne opinie wśród osób z podobną cerą do mojej (mieszana, ze skłonnością do niespodzianek). 

Inspiruję się kilkoma osobami z YouTubowego świata :) Wszystko z głową...

Ostatnio wykończyłam kilka pielęgnacyjnych niezbędników. Przyszła pora  na zakupy :) Dlatego dzisiaj dzielę się z Wami nowościami w mojej kosmetyczki. 

Mam nadzieję, że coś Was zaciekawi :) a u mnie się sprawdzi^^

Zapraszam!