piątek, 10 lutego 2017

Ulubieńcy kosmetyczni stycznia! 1/2017


Styczeń za Nami :) Czas na kilka perełek...

Wspominałam już, że iherb to ostatnio moje małe uzależnienie. Absolutnie kocham ten sklep! 

Ogromny wybór naturalnych, organicznych kosmetyków i dobrej jakości suplementów. Prawdziwy raj^^ Polecam! Zerknijcie na ofertę, a na 100% znajdziecie coś dla siebie!


Moja nowa miłość to kokosowa odżywka do włosów Desert Essence! Pachnie obłędnie!! Oprócz kokosa wyczuwam też nutę banana. Czy może być coś lepszego? :) Odżywka pięknie nawilża włosy, wygładza je, dyscyplinuje, pozostawia cudowny zapach, który utrzymuje się do kolejnego użycia. Kosmetyk jest naturalny, wegański. klik




Płyn z liściem oliwnym mogliście zobaczyć we wcześniejszym poście o nowościach pielęgnacyjnych. Aplikuję go miejscowo na oczyszczoną skórę. Bardzo szybko się wchłania, łagodzi podrażnienia, koi skórę, redukuje zaczerwienienia, zmniejsza wypryski. klik

Krem do twarzy 100% Pure z miętą i białą herbatą to pokaźna dawka ekstraktów z owoców oraz witamin C i E. Skład absolutnie zachwyca. Krem szybko się wchłania, nawilża, zmiękcza skórę, nie zapycha, jego orzeźwiający zapach szybko budzi do życia :) klik


Korektor na wypryski, który leczy? Z tym kosmetykiem to możliwe^^ Krem cynkowy dedykowany osobom ze skórą trądzikową zawiera cynk, siarkę i olej rycynowy. Zasusza wypryski, zmniejsza je, a dodatkowo posiada kolor, może więc być stosowany jako korektor na dzień. Oczywiście nie ma wyboru odcieni :/ a szkoda... ten jest dla mnie niestety za ciemny, ale po wyrównaniu odcienia korektorem na dzień jest dobrze :) Kosmetyk nie zawiera zapychającej wazeliny, na bazie której występują praktycznie wszystkie pasty cynkowe. klik


Maseczka dyniowa z kwasem salicylowym szybko zdobyła moje serce^^ Ma piękny pomarańczowy kolor i zapach ciasta dyniowego z przyprawami. A co najważniejsze? Działa! Rozjaśnia, wygładza skórę, nawilża ją, oczyszcza i złuszcza. Delikatnie szczypanie jest odczuwalnie jedynie po kilku pierwszych minutach, później wszystko wraca do normy^^ Bardzo lubię! klik


To tyle! :) A co Wam wpadło w ręce w styczniu? Podzielcie się wrażeniami! 

Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz