Zweganizowane Boże Narodzenie? Jasne! To teraz czas na Wielkanoc^^
Kiełbasa w koszyczku... sojowa! Jajko? Czemu nie? Wegańskie też istnieje :) Do tego kawałek świeżo upieczonego chlebka, trochę soli, chrzanu i wegański koszyczek gotowy! :)
A co serwuje kuchnia? Co takiego znajdzie się na moim świątecznym stole?
W tym roku odchodzę nieco od tradycyjnego polskiego menu^^
Sami zobaczcie. Może znajdziecie coś dla siebie.
1. Planuję przygotować jakieś zdrowe, wegańskie burgery, pomysłów szukam u Eryka. Moją uwagę przykuły burgery z kaszy jaglanej i czerwonej fasoli. Idealnie skomponują się z buraczkami i pieczonymi ziemniakami.
2. Upiekę też pasztet ze słonecznika. Jakaś odmiana od mojego faworyta z ciecierzycy.
2 szkl. namoczonego przez noc słonecznika
200 g świeżego szpinaku
2 ząbki czosnku
0,5 szkl. dowolnych otrąb lub płatków drożdżowych
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
1 łyżeczka słodkiej papryki
Namoczony słonecznik blendujemy, dodajemy umyty i osuszony szpinak wraz z czosnkiem i przyprawami. Wszystko miksujemy na gładką masę. Następnie dodajemy otręby lub płatki drożdżowe. Piekarnik rozgrzewamy do 180°C, keksówkę wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy do niej masę. Pasztet pieczemy 45 min, wyjmujemy po całkowitym ostudzeniu.
3. Ok, pisałam, że odstępuję od tradycji.... no może za wyjątkiem pysznego, aromatycznego żurku na domowym zakwasie. Mniam. Sięgam oczywiście po przepis Marty.
4. Coś słodkiego? Z pewnością będą to niesamowite pomarańczowe pralinki z migdałów i kokosa.
5. Skuszę się też na wielkanocną babkę pomaranczową.
6. Dla zwolenników świątecznych smaków polecam wegańskie mazurki. Daktylowo - różany i kokosowy brzmią całkiem dobrze^^ Dla osób na diecie bezglutenowej takich jak ja Marta proponuje mazurek na mące ziemniaczanej i ryżowej. I ten właśnie wybieram^^ W sam raz do świątecznej kawki :)
Jak widać Wielkanoc dla weganów nie taka straszna^^
A co znajdzie się na Waszych stołach?
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz