I tym razem uzbierało się trochę rozmaitości.
Zapraszam do oglądania.
W tym zamówieniu postawiłam na pielęgnację i kilka nowych suplementów.
Mydełko DermaKlear jest ze mną już od ponad roku. Jest mega wydajne! To dopiero moje drugie opakowanie! Jestem zakochana w tym produkcie. Wspaniały kosmetyk dla osób z cerą problematyczną. Pomaga wysuszyć wypryski, jednocześnie nie podrażniając skóry. Dobrze myje, usuwa makijaż, ma naturalny skład i jest tanie.
Maseczkę z dynią Andalou testowałam w okresie zimowym i sprawdziła się na tyle dobrze, że zamówiłam drugie opakowanie :) Ładnie złuszcza i rozjaśnia. Zawiera kwasy, dzięki czemu może być idealną alternatywą dla mocniejszych zabiegów w okresie letnim.
Antyperspirant w kremie Schmidt's sprawdza się u mnie fenomenalnie. Chroni przed nieprzyjemnym zapachem, nie podrażnia skóry pod pachami, ma naturalny, wegański skład. Tym razem zdecydowałam się na wersję różaną.
Maski w płachcie to obecnie jedne z najpopularniejszych produktów wśród kobiet^^ Sama chciałam spróbować takiej wersji maski, ale wszystkie obecnie na rynku nie zachwycały mnie składem. Na szczęście iherb przyszedł z pomocą^^ Kosmetyki Andalou zdecydowanie wpisują się w moje potrzeby :)
Wegański tusz E L F to zdecydowanie warty uwagi kosmetyk. Polecam! Za całe 12 zł otrzymujecie ładnie rozdzielone, pogrubione, czarne rzęsy.
Zamówiłam także kilka suplementów. Kolejne już opakowanie magnezu, niezawodne w walce z przerostem candidy olej oregano i kwas kaprylowy. Tym razem zdecydowałam się także na wegańskie omega-3 oraz enzymy trawienne, które pomagają w trawieniu białek, węglowodanów i tłuszczy.
A czy Wy robicie zakupy na iherb? Co Was najbardziej zaciekawiło? Co polecacie? :)
Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńiherb to mój ulubiony sklep. Podobnie jak ich system rabatowy. W lutym jest 10% rabatu na zakupy za pomocą kodu ARO9502.