Te dwa cenne oleje warto, a nawet trzeba wprowadzić na stałe do swojej diety! :)
Mają tak wiele właściwości, że od samego czytania czuję się zdrowsza^^
Olej lniany jest efektem
tłoczenia na zimno ziaren lnu. Jest bogaty w cenne dla prawidłowego
funkcjonowania organizmu kwasy tłuszczowe omega-3, omega-6 oraz witaminę
E.
- obniża poziom "złego" cholesterolu
-wspomaga procesy trawienne
- zapobiega tworzeniu się kamieni żółciowych
- wpływa na prawidłowe funkcjonowanie narzędzi rozrodczych
- pomaga w schorzeniach układu nerwowego
- pomaga w zahamowaniu raka piersi i raka prostaty
- korzystnie wpływa na układ sercowo-naczyniowy
- reguluje hormony i cykl menstruacyjny dzięki zawartości kwasów omega-3, omega-6 i fitoestrogenów
- pomaga w leczeniu trądziku
- reguluje płynność łoju - zapobiega zaskórnikom
- poprawia kondycję włosów i paznokci
Zawsze
wybieraj zimnotłoczony olej lniany, najlepiej BIO, w butelkach z
ciemnego szkła, np. w sklepach ze zdrową żywnością. Przechowuj w
lodówce.
Olej z wiesiołka zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe, fitosterole, białko, witaminę E, cynk, magnez i wapń.
- obniża ciśnienie tętnicze krwi
- obniża poziom "złego" cholesterol
- wzmacnia organizm
- oczyszcza z toksyn
- wspomaga odchudzanie
- poprawia funkcjonowanie układu pokarmowego
- hamuje rozwój komórek nowotworowych
- nawilża skórę
- reguluje hormony
- pomaga leczyć trądzik i inne stany zapalne
- poprawia kondycję włosów i paznokci
Należy przyjmować zimnotłoczony olej z wiesiołka w formie płynnej lub w tabletkach.
Dawkowanie: olej z wiesiołka według zaleceń na opakowaniu. Można przyjmować płynny olej lub w tabletkach (ok. 2 tab. x 3 dziennie). Olej lniany - ok. 3-4 łyżki stołowe.
Od ponad tygodnia codziennie przyjmuję olej lniany i olej z wiesiołka.
Mój cel: zdecydowałam się na suplementację olejami, aby poprawić wygląd swojej cery i uregulować cykl menstruacyjny. Oleje te zawierają fitosterole, które regulują poziom hormonów. Jak wiadomo hormony mają ogromny wpływ na stan naszej cery, która może odrobinę wariować w czasie "tych" dni^^ Planuję kontynuować swoją kurację kilka miesięcy. Będę Was informować o efektach :) Oczywiście potrzeba dużo cierpliwości i czasu!! Po kilku dniach nie można oczekiwać cudów, ale już po 3 miesiącach chyba tak^^
Olej lniany i olej z wiesiołka to nie jedyne "suplementy" jakie zamierzam wprowadzić do swojej diety. Szukam naturalnych wspomagaczy dla cery i hormonów :)
Postaram się za jakiś czas opowiedzieć Wam o wynikach badań hormonalnych, moich suplementach, planach i oczekiwaniach :)
A Wy pijecie olej lniany? Przyjmujecie olej z wiesiołka? Albo zamierzacie zacząć kurację? :) Jestem bardzo ciekawa^^
Życzę miłego wieczoru!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz