wtorek, 2 lutego 2016

Ulubieńcy kosmetyczni stycznia! 1/2016



Styczeń za Nami, czas na piękny Luty :) oby^^ z niecierpliwością czekam na wiosnę! Przyznaję, że w tym roku ze względu na moją kontuzję nie mogłam korzystać z uroków zimy, nie ulepiłam bałwana, nie spędzałam czasu na długich spacerach, nie poczułam ostrego słońca i mrozu... te sprawy :)   mogłam śledzić przebieg zimy przez okno^^ i powiem Wam, że chyba mi wystarczy. Dzisiaj jest tak szaro i brzydko, że mój organizm płacze^^ brakuje mi zieleni, zakwitających drzew, zapachów i poranków spędzanych na balkonie. Wiosno czekam na Ciebie! :)


Styczeń = 3 kosmetyczne perełki :)



1. Tonik depigmentacyjnyZrób Sobie Krem, 50 ml/16,90 zł - podobnie znalazł się w moich ulubieńcach! Zasłużył! Miałam krótką przerwę w stosowaniu tego kosmetyku, dlatego po powrocie mogłam ocenić jego wpływ na kondycję mojej cery. Czy jeszcze działa, czy już nie? Oczywiście działa! Świetnie! :) Przy regularnym stosowaniu widocznie rozjaśnia przebarwienia, ujednolica koloryt cery, nawilża ją, łagodnie oczyszcza, nie podrażnia, nie powoduje łuszczenia skóry i dodatkowego wysypu. Polecam dodać do toniku konserwant, wtedy jego termin ważności wydłuży się do pół roku. Jedyny minus - za szybko się kończy^^

2. Organiczny olej lnianyZrób Sobie Krem, 30 ml/6,49 zł - na początku stosowałam go jedynie na końcówki włosów, teraz aplikuję go także na twarz. Mieszam olejek z żelem aloesowym i wklepuję w skórę. Olejek korzystnie wpływa na trądzik, łagodzi stany zapalne, przyspiesza gojenie, nawilża, szybko się wchłania, nie przetłuszcza, nie zapycha. Ostatnie dni upłynęły mi pod znakiem dość sporej ilości nowych nieprzyjaciół ("te dni"). Planuję wprowadzić kilka nowości (suplementy i zioła), które regulują hormony, aby zminimalizować takie wysypy. Po testach dam Wam znać co i jak :)

3. Oczyszczający peeling do twarzy Sylveco, sklep zielarski, ok. 20 zł - temu peelingowi poświęciłam osobny post. Świetny kosmetyk, który skutecznie oczyszcza, odświeża, nawilża, rozjaśnia skórę, nie podrażnia, jest naturalny, wydajny i tani.



Mam nadzieję, że Luty będzie miesiącem pełnym zachwytów i miłych niespodzianek :)

Pozdrawiam! Do piątku :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz