wtorek, 5 kwietnia 2016

Niekosmetyczni ulubieńcy marca! 3/2016


Zazwyczaj nie narzekam, nie marudzę i nie chodzę zapłakana. Mogę powiedzieć, że jestem POZYTYWNIE NASTAWIONA DO ŻYCIA!^^  Nowy dzień, to zawsze nowe możliwości, cieszy mnie ładna pogoda, dobra kawa, czy miauczący kot :) Zdarzają się chwile zwątpienia, ale nie trwają dłużej, niż kilka minut^^ Rozganiam je muzyką, książką, spacerem, gotowaniem lub zwyczajnym machnięciem ręką, w stylu "przestań! to nic ważnego!" 

Niestety wczoraj był TEN dzień, kiedy żadna z moich metod nie zadziałała;/ był po prostu okropny! Na początku trochę się buntowałam i jak to mam w zwyczaju próbowałam przegnać negatywne myślenie zwracając uwagę na inne rzeczy^^ Wszystko na nic! Nic nie wychodziło! Nie było ochoty na gotowanie, na kawę, na wyjście z domu, na rozmowę, na nic... chciałam zawinąć się w koc i przespać ten czas. Kilka godzin zajęło mi pogodzenie się z faktem, że to zupełnie normalne. Każdy może mieć gorszy dzień, a nawet paskudny i obrzydliwy! Zaakceptujmy to i nie walczmy ze sobą! Ja tak zrobiłam! :) Pozwoliłam sobie na wygodne dresy, gapienie się przez okno i picie herbaty. Nie widziałam sensu, żeby się malować, stroić i przeglądać w lustrze... (lustro omijałam szerokim łukiem) :) Pomogło!

Nikomu nie życzę takich dni, ale gdyby już dopadł Was ten czas, pozwólcie mu trwać, niech się nacieszy, odegra pierwsze skrzypce i odejdzie^^ 

Powróciło pozytywne myślenie i motywacja :) Grunt to wrócić na właściwe tory!


Dzisiaj Witam Was ulubieńcami niekosmetycznymi marca:

1. Wiórki kokosowe Lidl - od kiedy zapoznałam się z ich składem, jestem im wierna :) Nie zawierają siarki, ani żadnych innych, szkodliwych substancji konserwujących. To super dodatek do smoothie bowl, koktajli i domowych raffaello. Dobry produkt w zawrotnej cenie 3 zł :)


2. Pasta z tofu do chleba - zniknęła już pierwszego dnia Świąt Wielkanocnych :) Nie przesadzę mówiąc, że jest znakomita! Idealny smak zawdzięcza pysznemu majonezowi i ostrej musztardzie. Polecam! Koniecznie z drobno posiekanym szczypiorkiem. Przepis: jadlonomia


3. Blog  http://simplife.pl/ - w sferze blogosfery marzec należał do Natalii :) Jestem pod wrażeniem tej dziewczyny! Porusza tematy związane z minimalizmem, jogą, psychologią i kuchnią wegańską. Wszystko co mnie interesuje w jednym miejscu! Natalia ma niezwykłą umiejętność zarażania dobrą energią i optymizmem, jej słowa niezwykle motywują, wątki są bardzo ciekawe, opisane w jasny i zrozumiały sposób, pozostawiają odbiorcę z inspirującym przesłaniem zmuszającym do refleksji. Posty Natalii nie są powierzchownie, przeciwnie posiadają głębsze dno. Z czystym sumieniem polecam stracić wolny czas na zapoznanie się z publikacjami autorki :)

4. Wybór sukni ślubnej! Salon Madonna - mogę w 100% polecić Madonnę każdej przyszłej pannie młodej :) Nigdy nie widziałam tak pięknych, romantycznych i bajkowych sukien♥ Zaraz po przekroczeniu progu salonu dojrzałam mój łup :) była dokładnie taka jak chciałam! Założyłam i już nie chciałam zdejmować^^ Kobiety nie kłamią mówiąc, że "to się czuję"! :) Zdecydowanie tak jest! Jestem zakochana po uszy. Jeżeli są TU szczęśliwe narzeczone poszukujące wymarzonych kreacji, mieszkanki Krakowa, Warszawy, Katowic, Gdyni, Łodzi, Szczecina  lub okolic to koniecznie zajrzyjcie do Madonny. Piękny salon, miła obsługa i naprawdę atrakcyjne ceny. Spójrzcie tylko na zdjęcia sukien i welonów... po więcej odsyłam tutaj



5. Powrót do jogi - marzec stał się przełomowym miesiącem w regularnej praktyce jogi :) Po dłuższej, przymusowej przerwie wreszcie mogłam zacząć wykonywać wszystkie asany i pracować nad płynnością ćwiczeń. Jestem ogromnie szczęśliwa! Każda praktyka jest dla mnie ogromnie ważna, już widzę pierwsze rezultaty i powoli wracam do formy :) Każdego dnia doceniam możliwość robienia tego co kocham! Wiem co mówię... kiedy zmuszona do leżenia nie mogłam ćwiczyć zrozumiałam, jak istotną rolę odgrywa sport w moim życiu. Doceniam go teraz 200 x bardziej :) Szanujcie swoje ciało, cieszcie się ze zdrowia i swojej sprawności. NIC NIE JEST NAM DANE NA ZAWSZE! Dom, rodzina, jedzenie, miłość, pasja... z biegiem czasu przestajemy dostrzegać ich obecność i zamiast się cieszyć z tego co mamy wyszukujemy "dziury w całym".

6. Kilka zdań, ważne słowa, mnóstwo emocji i trafne przesłanie w minutowym filmiku. Wzrusza i daje do myślenia! Warto zobaczyć!






Do zobaczenia Kochani!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz