piątek, 1 kwietnia 2016

Ulubieńcy kosmetyczni marca! 3/2016

Początek nowego miesiąca zapowiada czas podsumowań, plusów/minusów i wniosków^^ Czego się nauczyłam? Czego spróbowałam? Czy wykorzystałam dany mi miesiąc, czy wręcz przeciwnie - uciekłam przed nim? 

Przyznaję, że gdyby nie Święta Wielkiej Nocy marzec nie znalazłaby się na mojej liście "zapamiętanych miesięcy"^^ Jakoś przeleciał mi przez palce i wcale się tym nie przejmuję :) cieszę się, że Witam Kwiecień i Wiosnę ♥ 

Oczywiście mogłam odhaczyć wykonane obowiązki i z czystym sumieniem powiedzieć, że się starałam i dałam z siebie wszystko. Muszę się pochwalić, że jestem coraz lepsza w organizacji czasu i planowaniu!! duży +! Ale wiecie co! Nie było żadnego WOW! nie zdarzyło się nic nadzwyczajnego, a większość dni upływała mi pod znakiem "pisania pracy dyplomowej"^^ Taka codzienność. 

A ja wyglądał Wasz marzec? :) Może odkryliście jakieś wspaniałe kosmetyczne perełki? :)

Ja TAK! :) Dzisiaj chcę Wam je serdecznie polecić!





1. Olejek do ciała, Wellnes Beauty, mango i papaja, Rossmann, ok. 12 zł - zawiera olejek z pestek mango, z pestek moreli, olej ze słodkich migdałów oraz witaminę E. Olejek super nawilża, zmiękcza skórę, szybko się wchłania, PIĘKNIE PACHNIE^^ to prawdziwa uczta dla zmysłów :) Ma wygodną pompkę, jest wydajny i naturalny. Polecam :)

2. Płyn różany do twarzy, Fitomed, sklep zielarski, ok. 15 zł - płynu używam do spryskiwania twarzy po jej oczyszczeniu lub do utrwalenia i scalenia makijażu, idealnie zastępuje tonik. Pięknie pachnie, nie powoduje podrażnienia, szybko się wchłania i nie zostawia lepkiej warstwy na skórze. Myślę, że sprawdzi się do każdego typu cery :) w 100% jest wart swojej ceny.

3. Krem do rąk, Evree, Rossmann, ok. 7 zł - krem przeznaczony do bardzo suchej i wrażliwej skóry. Zawiera olejek makadamia, migdałowy, kompleks witamin oraz roślinne emolienty. Uratował moją przesuszoną skórę dłoni, dobrze ją nawilżył i zmiękczył. Bardzo ładnie pachnie, jest dość treściwy, ale szybko się wchłania. Nie zawiera parabenów, barwników oraz olejów mineralnych.

4. Krem do twarzy nr 12, do cery trądzikowej, Fitomed, sklep zielarski, ok. 20 zł - krem na bazie świeżego naparu ziołowego, zawiera napar z bratka, lukrecji, nagietka, olej z czarnuszki siewnej oraz olejek z drzewa herbacianego. Moja skóra bardzo się z nim polubiła :) Kosmetyk szybko się wchłania, nawilża, a jednocześnie daje efekt matu, świetnie odświeża, daje poczucie czystości. Nie zapchał mojej skóry, nie podrażnił jej i nie uczulił. Idealny pod makijaż, skóra jest przyjemnie gładka, nie ma mowy o ściągnięciu. Szczerze mogę go polecić :) Polska firma, fajne kosmetyki w niskich cenach.

5. Tonik z 2% kwasem salicylowym Paul's Choice, tutaj, produkt pełnowymiarowy 118 ml/139 zł, 30ml/40 zł - przed zakupem większej pojemności postanowiłam zamówić próbkę i sprawdzić o co tyle szumu. Czytałam mnóstwo pozytywnych opinii na jego temat^^ przyznaję, że jest genialny!! Tonik stosowałam codziennie wieczorem po oczyszczeniu twarzy. Producent zaleca kosmetyk posiadaczom cery tłustej, mieszanej i trądzikowej. Tonik jest bezzapachowy, nie podrażnia (ogromne WOW), nie wysusza na wiór (lekkie przesuszenie po dłuższym stosowaniu jest przy kwasie salicylowym normalne), nie zapycha, redukuje zaskórniki i ogranicza nadmierne wydzielanie sebum. Idealnie wpisał się do mojej codziennej pielęgnacji. Przy stosowaniu kwasu salicylowego należy pamiętać o stosowaniu filtrów SPF, nawet przy lekkim słońcu. Na cieplejsze miesiące zamienię go na tonik z glukonolaktonem, który nie jest fototoksyczny, ale w okresie jesiennym w 100% do niego wrócę! 

6. Pomadka do ust, Slim Gel, Inglot, 33 zł, nr 41 - pomadka ma kremowo-żelową konsystencję, bardzo łatwo rozprowadza się na ustach, nie wysusza, a nawet nawilża. Jej kształt pozwala na precyzyjną aplikację. Kolor, który wybrałam to czerwono-różowa malina^^ Śliczny :) Lubię takie odcienie, szczególnie wiosną i latem. Pomadka ma intensywny odcień i dość długo się utrzymuje, nie zbiera się w kącikach i nie zasycha. Jeżeli nie przepadacie za matowymi pomadkami, to polecam właśnie TĄ :) 



Dziękuje za uwagę :) i do zobaczenia we wtorek. 

Pozdrawiam :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz