niedziela, 21 września 2014

Jak się zorganizować?

Dzisiaj kilka sposobów na organizację czasu.





Muszę przyznać, że nie zawsze jestem w 100% zorganizowana :) zdarza się dzień, który jest rozpisany od A do Z, a ja? co robię? :) leżę w łóżku i oglądam nowy odcinek serialu. hmmm. 
Są chwile, kiedy nie mam siły "kopnąć nogą" :)

Pomijając jednak "TE" dni, należę do osób, które bez kalendarza się nie ruszą.  Mam kilka notatników i dalej kolekcjonuję nowe :) Lubię mieć wszystko pod kontrolą. Może brzmi to trochę przerażająco :) ale jak mam coś zapisane czarno na białym jestem spokojniejsza i jasno myślę.
Kilka sposobów na lepszą organizację czasu, które u mnie się sprawdzają:)




1. Notatnik/Kalendarz
Warto zaopatrzyć się w taki "brudnopis", w którym  będziemy mogli zapisać co nam "chodzi po głowie" ;) Ja codziennie wieczorem siadam ze swoim kalendarzem i notuję plany na następny dzień, sprawdzam też, czy udało mi się zrobić wszystko co sobie zaplanowałam. Uwierzcie mi, taka notatka pozwala oczyścić nasz umysł! Serio. Stajemy twarzą w twarz ze swoim planem, czy postanowieniem i nie myślimy o nim w kółko. W swoim kalendarzu zapisuję obowiązki, jakie mnie czekają, spotkania lub nowe tematy na bloga.

2. Lista zakupów
W mojej małej kolekcji jest też notesik, który służy mi do zapisywania listy potrzebnych rzeczy, jakie muszę kupić. Idąc do spożywczaka wiem, że mam kupić wodę i herbatę, dlatego nie sięgam po kolejną paczkę kawy. Wybierając się do galerii idę prosto po trampki, a nie skręcam w prawo po sweterek. Wiecie co mam na myśli :) oszczędność i umiar. Najbardziej zachwycony jest nasz portfel.

3. Trening
Wieczorem planuję swój trening na dzień następny. Zapisuję ćwiczenia, jakie mam wykonać. Pozwala mi to na kontrolę postepów lub wprowadzanie nowych pomysłów.

4. Wish lista
Jest to spis rzeczy, które znalazłam i chcę mieć, ale z jakichś powodów w danym czasie nie jest mi to pisane :) dla przykładu: nowy porządny aparat, niestety kosztuje kilka dobrych stów- trzeba poczekać;) 

5.Wielkie plany na przyszłość
W moim notatniku jest też miejsce na spis planów na przyszłość. Są to dość istotne, poważne cele, do których dążę :) Codzienne na nie spoglądam i od razu chce mi się działać.

6. TV/Internet/Telefon
Nie oszukujmy się, są to najwięksi zjadacze czasu. Na komputerze potrafię siedzieć godzinami, w tym samym czasie kontroluję telefon i zerkam na trwający serial. Oj! Kobieta umie ogarnąć wiele rzeczy naraz ;) A tak poważnie, gdyby nie internet i TV miałabym mnóstwo czasu na porządki, naukę, życie osobiste. Bez internetu nie wytrzymałabym długo i pewnie nie nadejdą takie czasy, że nie otworzę laptopa, ale koniecznie muszę ograniczyć czas, w którym siedzę i nic nie robię. Pisząc to tutaj, na swoim blogu, to dość dziwne, bo właśnie śmiga internet :) kocham to co robię i zawsze znajdę czas na blogowanie, ale oglądać buty na allegro przez 2 godz. to lekka przesada.

To chyba tyle ;) właśnie w taki sposób organizuję swój czas.
Może ktoś skorzysta z moim pomysłów.

Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz